piątek, 3 marca 2017

,,Jak powietrze'', Agata Czykierda-Grabowska


Wreszcie upragniony weekend :). Poza recenzją książki ,,Jak powietrze'', którą prawie połknęłam w całości, niedługo postanowiłam zrecenzować na prawdę fajny film- ,,Whiplash''. Ale o tym później ^^. Dzisiaj przedstawiam wam niesamowitą powieść gatunku new adult autorstwa Agaty Czykierdy-Grabowskiej.

,,Jak powietrze''- new adult

-Jak ty to robisz, Dominik?- zapytała z zachwytem.- Co robisz, że ludzie... że ja wyglądam tu, jakbym... żyła? [...]
-Po prostu na ciebie patrzę. [...] Patrzę na ciebie i widzę ciebie.- dodał, akcentując ostatni wyraz.- Nie Oliwię studentkę, nie Oliwię zadziorę [...]. Nie Oliwię dziewczynę o dobrym sercu i nie Oliwię złośnicę.[...] Widzę ciebie, zlepek wszystkich twoich cech, i to właśnie maluję.
~,,Jak powietrze'', str. 393-4


Oliwia i Dominik pochodzą z dwóch różnych światów. 
Oliwia jest dobrą, przyjazną dziewczyną, studentką, która spędza czas w hałaśliwym towarzystwie i ze swoim chłopakiem, Szymonem. Robi wszystko, by zapomnieć o bólu przeszłości, by odnaleźć, a może raczej pogodzić się z utratą spokoju i bezpieczeństwa. W rzeczywistości w jej sercu pojawia się coraz większa pustka i Oliwia nie wie, jak może sobie z nią poradzić.
Dominik jest wrażliwym i opiekuńczym chłopakiem, który od dawna samemu opiekuje się rodzeństwem. Oszukuje się, że musi być silny dla swojej rodziny, że musi ją chronić, że przeszłość nie ma już znaczenia. Ale nie ma nikogo, z kim mógłby dzielić trosk. Od zawsze był nikim i tak już pozostanie...
Przez zrządzenie losu i niemal tragiczny wypadek, drogi Oliwii i Dominika się krzyżują. Ona chce odnaleźć utracony spokój, on- pogodzić się z przeszłością i zacząć na prawdę kochać. Ale czy będzie im dane być razem?

Dawno już nie czytałam takiej porządnej, grubaśnej, (posunę się do wyrażenia: spasionej), treściwej i... przede wszystkim bardzo emocjonalnej książki. Po tym, co z nią przeżyłam, nie jestem nawet pewna czy mogę ją nazwać powieścią. To nie powieść, lecz poradnik psychologiczny, szkoła latania, nurkowania i skakania na głęboką wodę. Autorka tworzy do bólu szczerą i bardzo wiarygodną historię, tak że jesteśmy w stanie niemal dotknąć jej bohaterów. Brawurowo balansuje między różnymi płaszczyznami psychologi, jakby znała ludzkie umysły i rozpracowywała je na milion sposobów. Milion sposobów na to ,,Jak zacząć oddychać?". Chyba mam drugi tytuł dla tego poradnika-książkowego ;).To niesamowite jak bardzo można ubarwić książkę poprzez emocje- nadawać nowe kształty historii, zmieniać podejścia i perspektywy zarówno od strony samotnego i bardzo opiekuńczego Dominika jak i zagadkowej, sympatycznej Oliwii. Do tej pory nie wiedziałam że można używać tyle epitetów i tworzyć tyle obrazów na podstawie jednej, przyznam- niebanalnej- ale jednak prostej fabuły. Powiem więcej- to właśnie wszystkie te rozterki, przemyślenia i wewnętrzne konflikty bohaterów uczyniły tę książkę wyjątkową, a fabułę- niebanalną. To one sprawiły, że sięgałam po więcej, chciałam dowiedzieć się jakie jest to inne powietrze...
Jeśli chodzi o minusy- no, parę bym znalazła. Zanim książka na prawdę się rozkręciła, irytowało mnie to, że akcja toczy się tak powoli i autorka po raz któryś przedstawia nam 1 dzień z dwóch perspektyw i trwa to tak długo. Jednak nie mogę się do tego przyczepiać, bo właśnie na tym polega cały urok tej książki- że poznajemy ją od różnych stron. Poza tym, czasem czułam przesyt tych miłosnych fajerwerków. Na to jednak też przymykam oko ;).
,,Jak oddychać'' Agaty Czykierdy-Grabowskiej to wzruszająca do łez, autentyczna i niebanalna historia o miłości. Miłości dwójki osób, na pozór zupełnie do siebie niepodobnych, których połączyło pragnienie szczerego uczucia, ciepła i dobra. Polecam ją przede wszystkim zapalonym fanom romansideł i książek psychologicznych ;).
Plusy:
  • okładka :*
  • wyjątkowy pomysł na fabułę- patrzenie na związek od strony psychologicznej
  • mnóstwo epitetów, barwnych opisów, przeżyć
  • podział książki na dwie części- z punktu widzenia Oliwii i Dominika
Minusy:
  • czasem zbyt długie opisy :)

,,Jak powietrze''-cytaty



Brak komentarzy :

Prześlij komentarz